Fiskus nie może zupełnie odmówić rozliczenia

BDO W MEDIACH  Jeśli w ramach wynagrodzenia wypłacane będą też należności za urlop czy chorobę, to one także co do zasady wchodzą w skład kosztów kwalifikowanych – wynika z orzeczenia NSA (sygn. akt II FSK 364/20), który opisuje Rzeczpospolita.

Rafał Krysa, radca prawny, doradca podatkowy, starszy menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego BDO, biuro w Krakowie skomentował ten wyrok na łamach gazety. Jego zdaniem, niewątpliwie komentowane orzeczenie WSA w Rzeszowie cieszy, jako wpisujące się w kształtującą się sukcesywnie, pozytywną linię orzeczniczą sądów administracyjnych w zakresie poprawnej identyfikacji kosztów pracowniczych przysługujących za czas niezdolności do pracy / urlopu jako kosztów kwalifikowanych w rozumieniu przepisów regulujących tzw. ulgę badawczo rozwojową (B+R).

Istotnie nie sposób nie zgodzić się z uzasadnieniem powołanego rozstrzygnięcia, iż pojęcie "należności", użyte w art. 18d ust. 2 pkt 1) ustawy o CIT jest pojęciem szerszym od pojęcia "przychodów" i nie można tych pojęć ze sobą utożsamiać. W konsekwencji nie jest istotne, czy dane świadczenie stanowi przychód pracownika w rozumieniu przepisów podatkowych, a jedynie to, czy dane świadczenie jest należnością pracownika z tytułów określonych w art. 12 ust. 1 ustawy o PIT, tj. należnością z tytułu stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy. 

W praktyce oznacza to nic innego, jak możliwość proporcjonalnego uwzględniania przy obliczaniu kosztów kwalifikowanych każdej należności pieniężnej, wypłaconą pracownikowi, niezależnie od tego, czy dotyczy ona zapłaty za czas faktycznie przepracowany, czy też za czas usprawiedliwionej nieobecności w pracy (urlopu, choroby). Dopiero następnie, tj. przy obliczaniu proporcji, w jakiej należności te można zaliczyć do kosztów kwalifikowanych, czas nieświadczenia pracy z uwagi na urlop lub nieobecność z innej przyczyny ma znaczenie dla ustalenia ogólnego czasu pracy i czasu poświęconego na wykonywanie zadań o charakterze B+R.

Co prawda rysująca się linia orzecznicza jest niewątpliwie korzystana dla podatników, jednak powoduje pewne pytania co do sposobu określenia samej proporcji zaliczenia tego typu świadczeń pracowniczych do kosztów kwalifikowanych. Pytanie to sprowadzi się w szczególności do historycznego czasokresu, jaki powinien determinować ustalenie takiej proporcji. W tym zakresie wypada mieć jedynie nadzieję, że wszelkie racjonalnie uzasadnione rozwiązania podatników będą akceptowane przez organy podatkowe.

Cały artykuł można przeczytać w Rzeczpospolitej z 9 listopada 2022 r., str. H7